Statystyki marnowania odzieży na świecie
Statystyki marnowania odzieży na świecie
„Z 90 mln ton produkowanych rocznie tekstyliów (czyli ok. 80 mld sztuk ubrań) co roku na wysypiska lub do spalarni odpadów trafia 20 mln ton (to dane wyłącznie z Unii Europejskiej i USA) i dzieje się tak, mimo że 95 proc. tych wyrzucanych ubrań nadaje się do przetworzenia” – oees.pl
Być może nie do końca zdajemy sobie sprawę, ale statystyki przedstawiające los naszych ubrań, mówią same za siebie. Istnieje wiele możliwości, które możemy wykorzystać, aby to zmienić. Oddać lub sprzedać – czyli po prostu podarować im drugie życie. W ten sposób zrobimy coś dla siebie i dla innych. O tym, jak zrobić to w łatwy i szybki sposób, napiszę w przyszłych postach.
Fast fashion a prawa człowieka
Fast fashion a prawa człowieka
W jaki sposób fast fashion ponosi odpowiedzialność za prawa człowieka? W skrócie o ciemnej stronie tego przemysłu:
- nieludzkie warunki pracy: niedbała konstrukcja i wadliwa elektryczność budynków, brak w nich wentylacji, panujący brud -> zawalenia obiektów, pożary, wdychanie szkodliwych toksyn, choroby, wypadki i urazyDowodem na to była jedna z najbardziej znanych katastrof budowlanych w Szabharze na terenie Rana Plaza w 2013 r. W wyniku zawalenia, zginęło 1127 osób, a około 2500 zostało rannych. W 8-piętrowym wieżowcu mieściły się fabryki odzieży wielu znanych marek (w tym polskiej spółki LPP). Według architekta, budynek miał mieć 5 pięter, zatem 3 zostały dobudowane nielegalnie. Właściciela kompleksu oraz jego inżynierów aresztowano.
- tania siła robocza: praca ponad godziny (nawet 16h dziennie) za pieniądze mniejsze niż płaca minimalna (czasami 2$ za dzień)Jeśli chciałbyś w przybliżeniu dowiedzieć się, ile pracownik dostał zapłaty za uszytą dla ciebie bluzkę, zazwyczaj jest to niecałe 5% ceny sklepowej, gdyż około 50% przechodzi na konto przedsiębiorstwa odzieżowego (np. LPP), około 25% na konto marki (np. Reserved), a ponad 20% na transport i materiały. Przykładowo: kupując spodnie za 100 zł, pracownik dostanie za nie niecałe 5.
- praca dzieci (nawet od 8. roku życia) oraz kobiet (w największej mierze, gdyż stanowią one około 80% osób zatrudnionych)
- przemoc fizyczna i psychiczna (w tym również seksualna): dyskryminacja płciowa, nękanie, molestowanie, znęcanie się
Z jednej strony praca w tego typu fabrykach, jest dla ludzi jedyną szansą na zarobienie jakichkolwiek pieniędzy, a z drugiej nie da się ukryć, że warunki pracy i wartość zarobków nie pozwalają im w żadnym stopniu na godne życie i są nieproporcjonalne do pracy, którą wykonują. Za zamkniętymi drzwiami łamane są najbardziej podstawowe prawa człowieka. Nawet jeśli na co dzień tego nie widzimy, kupując rzeczy w sieciówkach, dajemy milczące przyzwolenie na los, który dotyka ludzi pracujących przy produkcji naszych ubrań. Warto zatem wziąć sobie do serca słowa angielskiej projektantki Vivienne Westwood: „Kupuj mniej, wybieraj mądrze” i za nimi podążać.
Fast fashion a środowisko
Fast fashion a środowisko
Jak faktycznie fast fashion wpływa na środowisko? Postaram się przybliżyć Ci to jak najprościej:
- produkcja ubrań -> emisja gazów cieplarnianych
- wytwarzanie sztucznych tekstyliów -> przedostawanie się mikroplastiku do mórz, rzek i innych wódPrzykładowo: za 80% zanieczyszczeń wód w Bangladeszu odpowiada branża fast fashion i nie można jej po prostu zmusić do tego, aby przestrzegały rygory ekologiczne, gdyż są one dla nich kosztowne. Sytuacja wygląda podobnie w innych krajach, których gospodarka jest napędzana przez przemysł odzieżowy m.in. w Indiach i Wietnamie.
- nadwyżka ubrań -> spalanie ich przez wiele marek
- tworzenie barwników do tekstyliów -> wytwarzanie toksycznych ścieków i zanieczyszczanie wód oraz gleb
- słaba jakość materiałów i przemijająca moda -> ubrania w krótkim czasie trafiają na wysypiska i stają się odpadami, gdyż tylko bardzo mała część z nich zostaje poddana recyklingowi, a inna część się nawet do tego nie nadaje
- pryskanie ubrań toksynami (np. formaldehydem – substancją żrącą i rakotwórczą), aby zapobiec ich pleśnieniu i gnieceniu się podczas transportu -> wysypka, nudności, bóle głowy, trudności z oddychaniem, zaburzenia widzenia, zmęczenie, reakcje alergiczne, a nawet zwiększenie ryzyka choroby nowotworowej (w przypadku nadmiernego wchłaniania toksyn)
Wielkie marki nie ponoszą odpowiedzialności za szkody, które wyrządzają, zatem zależność jest dość oczywista. Im bardziej wspieramy fast fashion, tym więcej toksyn trafia do środowiska, a co za tym idzie – do wszystkich żywych organizmów, w tym bez wątpienia naszych. W trosce o wszystkich, powinniśmy zadbać o to, by ograniczyć to do minimum i dzięki temu, poprawić nasze samopoczucie. Nie oznacza to jednak całkowitej rezygnacji z mody. W dalszym ciągu możemy decydować o tym, co nosimy i jak wyglądamy, jednak pamiętajmy przy tym, jaką drogę muszą pokonać nasze ubrania, żebyśmy mogli je na siebie założyć. Myślmy o skutkach i zadajmy sobie pytania: czy jest mi to potrzebne? Czy nie będzie to zakup „na raz”? Czy nie mam już czegoś podobnego? Jaki to ma skład? To może pomóc nam w podjęciu racjonalnej decyzji.
Fast fashion – co to jest?
Fast fashion – co to jest?
Fast fashion (szybka moda) to model biznesowy polegający na szybkiej produkcji nowych trendów po niskich kosztach. Termin opisuje ubrania, które w krótkim czasie przenikają z pokazów mody do sieciówek, aby sprostać żądaniom potencjalnych konsumentów. Najważniejsze cele są dwa: jak najszybciej i jak najtaniej. Brzmi dobrze, gdyż w prosty sposób i za małe pieniądze, możemy mieć coś, w czym będziemy wyglądać modnie i czuć się ładnie. Pomimo tego, jak widzimy to na co dzień i być może są to dla niektórych same plusy, przemysł fast fashion ma swoją ciemną stronę. Niskie ceny oferowane przez producentów nie biorą się znikąd. Największe marki potrafią zaprojektować, wytworzyć i dostarczyć do sklepów nowe ubrania w ciągu dwóch tygodni. Aby zapewnić sobie szybką i ciągłą sprzedaż, stosują częste promocje i rabaty lub po prostu wycofują modele, które nie znalazły zainteresowania wśród odwiedzających ich klientów. To jednocześnie skłania ich do kompulsywnego kupowania, gdyż mają świadomość, że za kilka dni, może już jakiejś rzeczy nie być, więc nie będą mogli jej kupić. Na pewno nie raz zdarzyło Ci się kupić coś, czego niekoniecznie potrzebowałeś, ale było to tanie. Być może zdałeś sobie potem sprawę, że nawet Ci się to nie podobało, nie wiesz dlaczego to kupiłeś/kupiłaś, więc po prostu się tego pozbywasz. Te działania niosą za sobą olbrzymie konsekwencje przede wszystkim dla środowiska i praw człowieka. Warto zatem inwestować w rzeczy, które wiesz, że będą Ci służyć przez lata, nie znudzą Ci się po kilku miesiącach lub nie zniszczą. Wydaje się to trudne, ale wcale takie nie jest. Właśnie dlatego powstała ta strona. Poza uświadomieniem Tobie, w jaki sposób działa fast fashion, jakie ma wady i zalety, przedstawię Ci sposoby, które będziesz mógł wykorzystać w codziennym życiu, aby w jakimś stopniu przyczynić się do poprawy skutków, jakie niesie za sobą ten przemysł. Jesteś ciekawy czy to możliwe? O szczegółach w następnych postach.
Instagram sustainable_wardrobe_ig
Instagram sustainable wardrobe
Zanim przejdziemy dalej, serdecznie zapraszam Cię na konto w serwisie Instagram, który będzie prowadzony przeze mnie równolegle ze stroną, jednak na którym, będą pojawiać się dodatkowe treści. Pytania, ankiety, quizy – tego z pewnością nie zabraknie, zatem bądź na bieżąco i zostaw follow!